COVID-19 jednak nie taki łagodny dla dzieci- zespół PIMS

PIMS- blog dzieckoizdrowie

Wirus SARS- CoV-2 pojawił się nagle, wywrócił nasze życie do góry nogami. Obawa o zdrowie i życie swoje i najbliższych, towarzyszy nam od prawie roku. I choć minął ponad rok od pojawienia się w świecie koronawirusa SARS-CoV-2, to wciąż się go uczymy i wciąż nas zaskakuje.

Początkowo powszechne było przekonanie, iż wirus ten niebezpieczny jest głównie dla osób starszych, że dzieci są bezpieczne, a jeśli już zachorują, to chorują łagodnie lub zupełnie bezobjawowo. Jednak z czasem okazało się, iż dzieci również mogą ucierpieć, że wirus SARS-CoV-2 nie oszczędza i tych najmłodszych.

Chciałam się z Wami podzielić moją wiedzą. Jako aktywny zawodowo pediatra, pracujący w SOR szpitala przyjmującego najciężej chore dzieci, widzę te dzieci- chorujące ciężko z powodu powikłań po przebytym koronawirusie SARS-CoV-2.

Tematem artykułu będzie właśnie nowa jednostka chorobowa, opisana po raz pierwszy w maju 2020r. o nazwie : wieloukładowy zespół zapalny u dzieci związany z COVID-19, czyli w skrócie: PIMS lub MIS-C.

(paediatric inflammatory multisystem syndrome associated with coronavirus disease/ multisystem inflammatory syndrome in children).


PIMS- nowa choroba dzieci związana z COVID-19

PIMS- blog dzieckoizdrowie

Pierwsze przypadki PIMS wystąpiły w Polsce już w maju 2020 r. Jednak zauważyliśmy zdecydowany wzrost zapadalności na PIMS wśród dzieci w październiku, co koreluje wyraźnie ze zwiększoną zapadalnością na chorobę koronawirusową w naszym kraju w tym okresie.

Obecnie oswajamy się z tą nową chorobą. Ciężko chore dzieci z PIMS nie są już dla lekarzy rzadkością.

Bywały dni w przeciągu ostatnich kilku tygodni, kiedy przyjmowaliśmy po kilkoro ciężko chorych dzieci z PIMS.

PIMS dotyka dzieci w każdym wieku (miałam już pacjenta rocznego, jak i 16-latkę), jednak najczęściej chorują dzieci w wieku wczesnoszkolnym.


Z czego wynika PIMS?

Dotychczas opublikowane dane wskazują, że:

PIMS wynika z dysregulacji immunologicznej i jest następstwem przebytego kilka tygodni wcześniej (najczęściej około miesiąca wcześniej) zakażenia SARS-CoV-2.

Co ciekawe, większość chorujących na PIMS dzieci przebyło infekcję koronawirusa SARS-CoV-2 skąpoobjawowo lub nawet bezobjawowo (zazwyczaj w tym samym czasie ciężej chorowali dorośli domownicy).

Fakt przebycia infekcji potwierdzają u tych dzieci często jedynie dodatnie przeciwciała przeciwko SARS-CoV-2.

Szacuje się, że PIMS rozwija się u ok. 1/1000 dzieci zakażonych SARS-CoV-2.


Objawy PIMS u dzieci

Chciałam podkreślić, iż:

Dzieci w przebiegu PIMS są zdecydowanie ciężko chore i naprawdę bardzo trudno zbagatelizować czy przeoczyć objawy choroby.

Poniżej wyszczególniłam dość typowe objawy pacjenta z PIMS:

PIMS- blog dzieckoizdrowie
  • Podstawowym i dominującym objawem jest wysoka, trudna do zbicia gorączka, utrzymująca się powyżej 3 dni.

  • Dziecko jest cierpiące, podaje silny ból głowy, kończyn i nierzadko całego ciała, jest bardzo osłabione.

  • Często w pierwszych dniach występują dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego- bóle brzucha, wymioty, czasem biegunka.

  • Dość typowymi objawami są też: wysypka skórna, często zlewająca się, o typie czerwono-brunatnych plam na ciele, nieropne zapalenie spojówek z masywnymi wylewami krwotocznymi, obrzęk i zaczerwienienie ust, przekrwiony język, obrzęki dłoni i stóp, powiększenie węzłów chłonnych szyjnych.

  • Nierzadko dzieci prezentują objawy ze strony układu oddechowego- kaszel, duszność, czy ból w klatce piersiowej.

Chciałabym zaznaczyć, iż dzieci z PIMS bardzo często prezentują objawy niewydolności wielonarządowej, a spektrum objawów może być bardzo szerokie, od obecności płynu w opłucnej czy osierdziu, po ostre uszkodzenie nerek czy niewydolność krążenia. O najgroźniejszych powikłaniach PIMS u dzieci wspomnę poniżej.

Bardzo pomocne w ustaleniu rozpoznania są nieprawidłowości w badaniach laboratoryjnych.

Przywykliśmy już do dość typowego obrazu wyników badań u pacjentów z PIMS: bardzo wysokie wskaźniki stanu zapalnego (CRP zazwyczaj 3-cyfrowe, prokalcytonina również znacznie powyżej normy), w morfologii- limfopenia, czyli obniżona ilość limfocytów w rozmazie krwinek białych, hipoalbuminemia, hiponatremia (czyli obniżone wartości sodu), wysokie stężenie markerów uszkodzenia serca: NT-proBNP, troponina I.

Pierwotnie PIMS był określany jako zespół Kawasaki-podobny (Kawasaki disease-like).

PIMS- blog dzieckoizdrowie

Chorobę Kawasakiego znamy od dawna, posiada ona szereg wspólnych objawów z zespołem PIMS, jednak omówienie tego schorzenia wykracza poza temat tego artykułu. Chcę jedynie wspomnieć, iż PIMS i choroba Kawasakiego mogą być często porównywane, patomechanizm powstania i objawy kliniczne w dużej mierze się pokrywają, jednak nie są to te same jednostki chorobowe. I co istotne w naszym klimacie- choroba Kawasakiego występowała bardzo rzadko i nigdy na taką skalę jak obecnie PIMS.

Warto podkreślić, iż:

Rozpoznanie PIMS opiera się na stwierdzeniu typowych objawów klinicznych oraz odchyleń w badaniach laboratoryjnych (o czym pisałam powyżej), po wykluczeniu innych przyczyn. 

Zawsze jesteśmy czujni, wykluczamy inne realne przyczyny dolegliwości u dziecka- w szczególności infekcję uogólnioną, posocznicę, zespół wstrząsu toksycznego, ostre zapalenie wyrostka robaczkowego i otrzewnej, choroby rozrostowe, choroby układowe i inne.


Powikłania PIMS

Dziecko w przebiegu zespołu PIMS jest cierpiące, prezentuje szereg objawów, jednak to powikłania schorzenia najbardziej nas niepokoją.

PIMS- blog dzieckoizdrowie

Do najczęstszych groźnych powikłań należą zaburzenia kardiologiczne, w tym zapalenie mięśnia sercowego z obniżoną frakcją wyrzutową lewej komory, wstrząs, a także tętniaki tętnic wieńcowych. 

Według dotychczasowych danych nawet u połowy chorych spełniających kryteria rozpoznania zespołu PIMS występuje niewydolność lewokomorowa lub wstrząs.

Dlatego też wszyscy pacjenci z podejrzeniem PIMS powinni być hospitalizowani, najlepiej w szpitalu dysponującym oddziałem intensywnej opieki medycznej dziecięcej oraz z możliwością konsultacji kardiologicznej.

PIMS- blog dzieckoizdrowie

Rokowania pacjentów z zespołem PIMS

Pomimo poważnego przebiegu, pacjenci z zespołem PIMS mogą być skutecznie leczeni, a rokowania są generalnie pomyślne. Skuteczne leczenie podjęte w odpowiednim czasie, pozwala u przeważającej części pacjentów wrócić do pełni zdrowia w niedługim czasie.

Odpowiednie postępowanie, w tym zabezpieczenie funkcji życiowych oraz leczenie immunomodulujące, pozwala na szybki powrót do pełni zdrowia zdecydowanej większości pacjentów.

PIMS- blog dzieckoizdrowie

W leczeniu pacjentów z zespołem PIMS bardzo istotna jest wczesna podaż immunoglobulin. Postępowanie to zdecydowanie poprawia stan chorych i przyspiesza powrót do zdrowia. Większość pacjentów otrzymuje również leki przeciwkrzepliwe, głównie kwas acetylosalicylowy, niektórzy wymagają podaży heparyny. W zależności od stanu klinicznego dziecka, czasem wskazana jest podaż sterydów systemowych, czy antybiotykoterapia o szerokim spektrum działania.
Niezbędny jest monitoring dziecka pod kątem groźnych powikłań kardiologicznych.

Czy warto się więc bać koronawirusa SARS-CoV-2? Czy warto chronić dzieci przed zachorowaniem? Spójrzcie proszę na poniższą statystykę i odpowiedzcie sobie sami:

Śmiertelność pacjentów z PIMS wynosi 1,5-2%.


Drogi Czytelniku, żyjąc w czasie pandemii SARS-CoV-2 jesteś bombardowany informacjami na temat tego wirusa, masz wiedzę i świadomość zagrożenia. Poprzez mój post chciałam uświadomić Ci, iż nie tylko osoby w podeszłym wieku mogą ucierpieć.

Proszę chroń swoje dziecko przed zachorowaniem, a jeśli już Twoja Rodzina przechoruje COVID-19, bądź czujny na objawy PIMS u swojego dziecka- mogą one pojawić się do kilku tygodni po przebyciu infekcji. Szybka reakcja i leczenie zdecydowanie poprawiają rokowanie.

Moi Drodzy- nieustająco życzę Wam dużo zdrowia i… szybkiego powrotu do czasów “przed-COVID” !


już teraz zapraszam do śledzenia moich kolejnych postów.
Zachęcam też do pozostawiania komentarzy.
Jeśli macie jakieś pomysły, sugestie co do kolejnych postów- piszcie śmiało:)

 

* Treści zawarte w blogu mają funkcję edukacyjną i nie mogą zastąpić osobistego kontaktu z lekarzem.